Z papierową wikliną spotkałam się jakiś czas temu. Tak mi się spodobała poskręcana choinka, że postanowiłam wgłębić się w temat, a że czas jest świąteczny to oczywiście zaczęłam od choinek. Nigdy wcześniej nie słyszałam o papierowej wiklinie, ale pewnie zostanę z nią na dłużej...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz